zespół przyjedzie
Będzie nim Lechia, która po zwycięstwie w Krakowie jest na fali. Wiemy, że gdańszczanie ostatnio spisują się bardzo dobrze, ale nie przestraszymy się rywala i nie damy się zaskoczyć. Wszyscy zobaczą Legię walczącą - deklaruje Białas. Jego zespół przyjedzie do Gdańska bez filara defensywy kontuzjowanego Dicksona Choto (na środku obrony zastąpi go Pance Kumbev), zabraknie również Chińczyka Donga Fangzhuo. Do drużyny wraca za to po chorobie dawno niewidziany w Gdańsku Marcin Mięciel, który swoją karierę zaczynał w Lechii. Może być to o tyle łatwiejsze, że Legia znajduje się w głębokim kryzysie. W trzech ostatnich meczach ligowych zespół z Warszawy zdobył tylko punkt, odpadł też z Pucharu Polski. W międzyczasie nastąpiła zmiana trenera - Jana Urbana zastąpił Stefan Białas. Nowy szkoleniowiec Legii nie ma problemów ze wskazaniem faworyta dzisiejszego meczu.